Biszkopt idealny

Pamiętam ile nerwów mnie kiedyś kosztowało zrobienie dobrego biszkopta! Ile jajek zmarnowanych....jedna spalona tortownica - za sprawa mojej córci, która lubi sobie czasem przestawić temperaturę ;-)

W końcu udało mi się znaleźć ten najlepszy przepis. Biszkopt z niego wychodzi naprawdę pyszny - wilgotny, puszysty, smaczny. Ma tez jeszcze jedną wspaniałą cechę - jest dość "stabilny" dzięki czemu wspaniale nadaje się do modelowania tortów 3d.

A to ten przepis:

- 7 jajek
- szklanka cukru
- 2 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 szklanki oleju
- 1 łyżka soku z cytryny
- 5 łyżek gorącej wody

Porcja ta wystarcza na biszkopt z blaszki 22 cm


  • Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy z cukrem na sztywna pianę. Dodajemy żółtka i dokładnie mieszamy.
  • Dodajemy mąkę i proszek do pieczenia - delikatnie łączymy składniki
  • Dodajemy olej, wodę i sok z cytryny - mieszamy
  • Piekarnik nagrzewamy do temp. 180 stopni. Blaszkę smarujemy tłuszczem - WAŻNE - smarujemy tylko spód blaszki. I posypujemy mąką. Pieczemy około 1 godziny. Przed wyjęciem warto sprawdzić patyczkiem, czy na pewno już.
Smacznego ;-)

13 komentarze:

Anonimowy pisze...
2 lutego 2011 00:24

Cieszę się ze zamiesciłas ten przepis.Moje biszkopty wychodzą strasznie gąbczaste i ciężko je przekroić. Na pewno go wypróbuję,
Jakie proporcje stosujesz na tortownicę 26/27 cm?
Paulina

Unknown pisze...
13 lutego 2011 18:06

Na tej wielkości tortownice, używam półtorej porcji tych składników, ktore podałam.

Anonimowy pisze...
16 czerwca 2012 10:05

Rewelacyjny przepis!!! Bardzo sie ciesze, ze znalazlam Twoja strone z tym przepisem. Troche sie obawialam tej oliwy i wody ale biszkopty wychodza idealne:) daja sie cieniutko kroic, nie krusza sie, nie lamia i sa przepyszne!!!
Dziekuje!!!

Unknown pisze...
16 czerwca 2012 12:36

Bardzo sie ciesze, ze przepis sie przydał :-)
Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...
15 grudnia 2012 13:18

Niestety choć robiłam dokładnie wszystko tak jak zostało napisane to mi wyszedł zakalec :( i zupełnie nie wiem dlaczego i myślałam, że się poryczę. Może to z powodu nadchodzącej na dniach miesiączki? :( Ladybird76

Unknown pisze...
15 grudnia 2012 14:02

Szczerze wątpie, aby miesiaczka miała jakikolwiek wpływ ;-) ja tez mam mieiączke czasami ;-) a tortuje caly miesiac.
powodow oze byc kilka - za słabo nagrzany piekarnik, moze ktos otwierał piekarnik w trakcie pieczenia? Za niska temperatura?

Anonimowy pisze...
16 grudnia 2012 23:28

temperatura nastawiana automatycznie a w domu sama byłam więc opcji nie było aby został otwarty :( a co ciekawe następnego dnia wyszedł idealny i wyrósł ponad blachę o konsystencji takiej jak w nagłówku. Przepis wylądował w grupie tych najlepszych :) Ladybird76

Anonimowy pisze...
30 marca 2013 13:50

Biszkopt wyszedł SUPER!!! Mimo tego, że mam dwie lewe ręce do pieczenia i nic nigdy nie wychodzi tak jak powinno- to tutaj ciasto wyszło IDEALNE:D Próbę generalną przed pieczeniem tortu urodzinowego dla synka uważam za zaliczoną;)Super blog i masa inspiracji, dzięki;) Kasia B.

Unknown pisze...
30 marca 2013 14:45

:-) super! fajnie, ze moglam pomoc
pozdrawiam slodko

Anonimowy pisze...
7 czerwca 2013 03:21

Robiłam biszkopt z tego przepisu i jest super!!! Proszę napisać jakie proporcje na tortownicę 30cm?
Pozdrawiam.

Unknown pisze...
7 czerwca 2013 03:40

Witam :-)
Na 30 używam podwójną porcję składników
pozdrawiam słodko!

Anonimowy pisze...
20 października 2013 09:31

A jeśli chce zrobić orzechowy?? To tyle ile dodam orzechów,to tyle mniej maki,tak??

Unknown pisze...
20 października 2013 12:41

nie.
Orzechy nie zastąpią mąki. Mozna je dodac jako dodatek. Pozostale skladniki bez zmian.

Prześlij komentarz