Matrioszka....hmm....a co to jest??? Na szczęście google ja zwykle pomogło! WYGUGLOWAŁAM ;-p
AAA! Ta babeczka z drewna...ta co w środku ma inne małe babeczki! Super pomysł na tort! Już wiedziałam, ze będzie to kolejne fajne wyzwanie.
Matrioszka miała zawierać rysunek przedstawiający Świetego Jerzego walczącego ze smokiem. I tu zaczęły się schody....lukrowa wabeczka nie chciała współpracować nie pomogły, ani prośby, ani groźby! Po kilku nie udanych próbach namalowania rysunku.....sięgnełam do drukarki i wydrukowałam rysunek na papierze cukrowym :-) jeszcze kilka rysunków, lakier jadalny.....i babeczka ląduje na torcie.....nie byle jakim torcie - kajmakowo bananowym! O!
;-)
![]() |
Dodaj napis |
0 komentarze:
Prześlij komentarz